Rozalia Kapałka
Jakubowska
Badając Księgi Chrztów
Jadownik, kilkakrotnie natrafiłam na nazwisko położnej Rozalii Kapałki, potem
Jakubowskiej, z Kopalin, które wtedy były przysiółkiem położonym po
północno-zachodniej stronie Brzeska, należącym do parafii Jasień. Odkrycie było
tym ciekawsze, iż Rozalia to moja własna praprababka, o której wcześniej nie
wiedziałam nic poza tym, że istniała.
Rozalia urodziła się w
rodzinie Martyków w parafii Jasień Brzeski w roku 1848. Jej ojcem był Jan
Martyka, a matką Ewa, córka Kazimierza i Rozalii Cisoniów. A zatem mała Rozalia
otrzymała imię swej babki macierzystej.
Wyszła za mąż z
pochodzącego z Ciężkowic Michała Kapałkę. Urodziło im się 10 dzieci: Adam (ur.
i zm.1867); Antoni (ur. i zm. 1869); Franciszek (1871-1880); Marianna
(1873-1949); Weronika (ur. i zm. 1876); Józef (ur. i zm. 1877); Karolina
(1878-1880); Józef (1881-1926); Franciszek (ur. i zm.1883); Leonia (1884-1949).
Z powyższych danych uwidacznia się obraz kobiety, którą wielokrotnie dotknęła
śmierć małych dzieci, dorosłości dożyło tylko troje: Marianna, Leonia i Józef.
Wielodzietność musiała
się przełożyć na doświadczenie i Rozalia zaczęła być wołana do porodów innych
kobiet. Nie mam danych, aby kiedykolwiek przeszła jakiekolwiek szkolenie –
prawdopodobnie nie była kształconą położną. Jednak jej udział w porodach jest
potwierdzony – w Jadownikach w 1883 (było to u krewnych, rodzącą była
prawdopodobnie siostra Rozalii, a chrzestnym dziecka został mąż akuszerki,
Michał Kapałka) oraz w 1886 (u krewnych poprzedniej rodziny). W tamtym czasie
musiała też zostać wdową. Po paru latach ok. 40-letnia Rozalia poślubiła
młodszego od niej o 13 lat Franciszka Jakubowskiego z Kopalin. Urodziło im się
dwóch synów: Wawrzyniec (1889-1920) i Stanisław (1893-1955).
Rozalia Jakubowska jest
w metrykach Jadownik wspomniana jako akuszerka jeszcze jeden raz, w 1896
(rodzącą była jej siostrzenica). Zapewne terenem jej działania był przede
wszystkim Jasień i jego północny przysiółek – Kopaliny, jednak to wymaga
dalszych badań.
Rozalia Jakubowska zmarła
w 1916 roku, w wieku 68 lat. Jako przyczyna śmierci podany jest paraliż.
Pięcioro jej
pozostałych przy życiu dzieci założyło rodziny. Synowie Jakubowscy zostali
cieślami: Stanisław – w Browarze Okocimskim, zaś Wawrzyniec – na kolei. I tam,
gdzieś na wschodzie ówczesnej Rzeczpospolitej, zastała go wojna
polsko-bolszewicka, podczas której zaginął, pozostawiając młodą wdowę, Katarzynę, kilkuletnią córkę Marysię i synka Stasia, który urodził się już jako pogrobowiec, a wiele lat później został moim (nie tylko moim) dziadkiem.
Sabina Jakubowska
Za dane dotyczące rodziny Kapałków i Jakubowskich
dziękuję Waldemarowi Liberze, za datę zgonu Rozalii dziękuję ks. Dariuszowi
Zachwiei i mojej kuzynce Agacie Jakubowskiej.